Grad polskich medali podczas kajakowego Pucharu Świata w Poznaniu
Kapitalnie dla polskiej reprezentacji rozpoczęła się w sobotę bezpośrednia walka o medale Pucharu Świata w kajakarstwie. Podczas rozgrywanych na Jeziorze Maltańskim w Poznaniu zawodów polskie osady popłynęły po siedem medali, z czego ponad połowę (bo cztery) stanowią złote. Przypomnijmy, że dwa tygodnie temu podczas inauguracji tegorocznego Pucharu Świata w węgierskim Szeged biało-czerwoni zakończyli starty tylko z jednym złotym medalem Dominiki Putto (K1 200 m).
Już w drugim, sobotnim finale K1 200m fantastycznie popłynęła Katarzyna Kołodziejczyk. Polka w inauguracyjnym piątkowym wyścigu eliminacyjnym Pucharu Świata pokazała wielką klasę awansując w pięknym stylu do finału. W sobotę praktycznie powieliła ten scenariusz i sięgnęła po złoty medal.
- Już podczas eliminacji czułam, że jest dobrze, że jest szybkość. Ale po złych doświadczeniach z Szeged wiedziałam, że muszę być skupiona i bardzo czujna w finale. I to na pewno był najlepszy kierunek. Obecnie cała polska kadra bardzo szybko pływa na 200 metrów i są minimalne różnice, więc aby reprezentować kraj trzeba mocno się spiąć – mówiła po zejściu z podium Kołodziejczyk.
Jeszcze dobrze nie zdążyliśmy ochłonąć po triumfie Kołodziejczyk, a już mieliśmy drugie złoto. Rewelacyjnie popłynęła nasza osada K2 kobiet w sprincie - Martyna Klatt i Helena Wiśniewska, która wyraźnie wyprzedziła osady Włoch (Susanna Cicali-Francesca Genzo) i Austrii (Adriana Lehaci-Anna Roxana Lehaci). A na czwartym miejscu przypłynęła druga polska osada (Katarzyna Kołodziejczyk - Justyna Iskrzycka. Ta pierwsza miała tylko niespełna pół godziny na przesiadkę z kajaka, w którym zdobyła złoto indywidualnie, do dwójki. Jednak, jak twierdziła, to wcale nie wpłynęło w żaden sposób na wynik jaki osiągnęły, bo dotychczas pływały ze sobą zaledwie kilka razy i na więcej w Poznaniu nie było ich stać.
- Dzisiaj było super i fajnie, ale już myślimy o niedzielnym występie na 500 metrów, gdzie rywalkami będą między innymi nasze utytułowane koleżanki z reprezentacji (Karolina Naja i Anna Puławska – dop. red.) - mówiła po wyścigu rozradowana Wiśniewska. - Na złoto w sprincie bardzo liczyłyśmy, ale jeszcze bardziej ekscytuje nas drugi finał, ten niedzielny, o którym mówiłam na wstępie.
Na pewno najbardziej spodziewanym i oczekiwanym złotym medalem był ten, zdobyty przez kajakową czwórkę kobiet (Karolina Naja, Anna Puławska, Adrianna Kąkol i Dominika Putto) na olimpijskim dystansie 500 m. Wszak to aktualne mistrzynie Europy i świata i – co tu kryć – nasza największa nadzieja na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie. Nasze mistrzynie nie zawiodły i popłynęły w finale po zwycięstwo. Od startu do mety kontrolowały przebieg wydarzeń na torze nie dając większych szans rywalkom. Za ich plecami finiszowały m.in. osady Chin i Niemiec.
- Nie ma co ukrywać, że dla nas głównym celem tegorocznej rywalizacji są mistrzostwa świata w Duisburgu – mówiła po wyścigu Karolina Naja. - Tam będziemy walczyć nie tylko o medale, ale również o kwalifikacje olimpijskie. Sądzę, że jesteśmy na to gotowe, a takie występy jak w Poznaniu wzmacniają naszą wiarę. Tu zawsze przyjemnie jest odnosić sukcesy, bo widownia jest wspaniała.
Po czwarte złoto sięgnęła w sobotę osada C4 na 500 m (Aleksander Kitewski, Arsen Śliweński, Łukasz Witkowski, Oleksi Koliadych), drugie miejsce i srebrny medal wywalczyli: Juliusz Kitewski, Adrian Kłos, Kacper Sieradzan, Krystian Hołdak.
Pasjonującą walkę o złoty medal na olimpijskim dystansie 1000 m stoczył nasz kanadyjkarz Wiktor Głazunow. Polak objął prowadzenie zaraz po starcie i utrzymywał je niemal do samej mety. Dopiero na ostatnich metrach ze skrajnego 9 toru niespodziewanie zaatakował utytułowany Czech Martin Fuksa i wyprzedził Głazunowa zaledwie o 0,16 sek.
- Cieszę się z drugiego miejsca – zapewniał po zejściu z podium Głazunow. - Ale jeśli ktoś prowadzi przez cały dystans i traci zwycięstwo to musi czuć jakiś niedosyt - dodał. - Prawdę mówiąc nie widziałem co tam Martin wyrabia na tym skrajnym torze i tym finiszem mnie zaskoczył.
Brązowy medal wywalczyła również para naszych kanadyjkarzy Dominik Nowacki i Łukasz Witkowski przegrywając z Włochami (Nicolae Craciun-Daniele Santini) i z Chińczykami (Yuebin Yu-Chenwei Yu).
– Początek biegu układał się zgodnie z założeniami. Sądziłem, że w drugiej części dystansu, gdy rywale osłabli, uda się nam wykorzystać zapas energii i przejście przeciwników – relacjonuje Witkowski. – Cieszymy się z tego medalu, bo nie zawsze jest łatwo go zdobyć, zwłaszcza gdy konkurencja jest na równym poziomie. Oczywiście, liczyłem na troszkę więcej, jednak jeszcze nie umiemy w pełni tego pokazać. Musimy jeszcze popracować, aby spełnić nasze marzenia podczas mistrzostw świata w Duisburgu – uzupełnia.
W ceremoniach dekoracji wziął udział m.in. Prezydent Miasta Poznania Jacek Jaśkowiak
– PŚ w Poznaniu to doskonała forma promocji miasta i jednego z najlepszych na świecie torów w kajakarstwie czy wioślarstwie. Jestem dumny z tego, że najlepsi zawodnicy na świecie mogą tutaj rywalizować przy pięknej pogodzie i dopingu publiczności – nie ukrywa Jaśkowiak. – Na pewno będziemy się starali, aby Malta dalej była najlepszym torem w Europie i jednym z najlepszych na świecie. Oczywistym jest dla nas, że będą potrzebne kolejne inwestycje. Dokonaliśmy zakupu siedmiu hektarów po to, aby w tym zakresie możliwe były drobne korekty na potrzeby zawodów najwyższej rangi. Nasza współpraca z Polskim Związkiem Kajakowym jest wzorcowa. Gdy była pandemia, a w innych krajach pojawiły się problemy organizacyjne, wspólnie byliśmy w stanie przygotować zawody. Z pewnością będziemy wypatrywać kolejnych, jeszcze ważniejszych imprez w naszym mieście – dodaje prezydent Poznania.
Jutro, w niedzielę kolejne finały Pucharu Świata na Jeziorze Maltańskim i kolejne nadzieje polskiej ekipy na medale. Pierwszy start o godz. 10.00, początek walki o medale o godzinie 11.
Pierwsze finały dla polskich osad na Pucharze Świata w Poznaniu
Siedem polskich osad awansowało do finałów A w pierwszym dniu rozpoczętego w piątek 26 maja Pucharu Świata w kajakarstwie. Awanse wywalczyły m.in. kobieca osada K4 500 metrów, Martyna Klatt i Helena Wiśniewska w K2 500 metrów czy Wiktor Głazunow w C1 1000 metrów.
Na torze regatowym Malta w stolicy Wielkopolski blisko 400 kajakarzy z 44 krajów rywalizuje o kolejne w tym sezonie punkty Pucharu Świata.
– Towarzyszą nam olbrzymie emocje, że możemy gościć tylu znakomitych sportowców. Mamy też nadzieję, że poznańska woda po raz kolejny poniesie naszą reprezentację po same medale – wierzy Joanna Rzepka, sekretarz generalna Polskiego Związku Kajakowego, organizatora PŚ w Poznaniu, która wskazuje, iż to nie koniec wielkich kajakarskich wydarzeń w tym mieście. – Kolejne lata aż do 2026 roku są mocno zaplanowane pod znakiem międzynarodowych zawodów. Jeszcze w tym roku w Poznaniu odbędzie się Turniej Nadziei Olimpijskich. W 2024 i 2025 roku mamy następne PŚ w sprincie kajakowym. W przyszłym roku zorganizujemy też mistrzostwa świata w maratonie kajakowym, a w 2026 roku czekają nas mistrzostwa świata seniorów w sprincie kajakowym. Rola Poznania w światowym kajakarstwie zdecydowanie wzrosła, w czym duży udział władz miasta, które mocno inwestują w tor regatowy – dodaje.
Już w pierwszym wyścigu kajakowych jedynek kobiet na 200 m jak rakieta wystrzeliła ze startu Katarzyna Kołodziejczyk. Polka pomknęła do mety wyprzedzając m.in. o 0,63 sekundy Słowenkę Spelę Ponomarenko-Janic. Dzięki zwycięstwu wywalczyła bezpośredni awans do finału i w sobotę przed południem powalczy o medal.
Wspaniałą formą i bezpośrednim awansem do sobotniego finału na olimpijskim dystansie 1000 metrów kanadyjkowych jedynek błysnął w eliminacjach Wiktor Głazunow. Nie dał rywalom nawet cienia szansy rozgrywając ten wyścig w arcymistrzowskim stylu i na mecie miał prawie 8 sekund przewagi nad Węgrem Balzasem Adolfem, który zajął drugie miejsce! Ukrainiec Eduard Shemtylo, który był trzeci do zwycięzcy stracił już ponad 13 sekund.
Nie zawiodły również nasze mistrzynie Europy i świata, w olimpijskiej konkurencji K4 na 500 m. Karolina Naja, Anna Puławska, Adrianna Kąkol i Dominika Putto popłynęły szybko, aczkolwiek bardzo spokojnie kontrolując wyścig i bez problemów przypłynęły jako pierwsze na metę wyprzedzając Niemki o ponad sekundę i Holenderki o prawie dwie sekundy (trzy pierwsze osady uzyskały bezpośredni awans z eliminacji do sobotniego finału).
Bezpośrednio z eliminacji do finału awansowała także dwójka polskich kanadyjkarzy (Dominik Nowacki i Łukasz Witkowski), którzy na dystansie 1000 metrów zajęli drugie miejsce ulegając tylko Chińczykom. W popołudniowej serii z półfinału tej konkurencji, z pierwszego miejsca awansowali także Adrian Kłos i Kacper Sieradzan.
Z drugiego miejsca w eliminacjach C1 200m awansowała Dorota Borowska. Polka przegrała tylko z Ukrainką Ludmiła Luzan zaledwie o 0,24 sek.
Niezwykle ciekawy wyścig oglądaliśmy na koniec dnia. Wicemistrzynie olimpijskie w K2 na 500 m Karolina Naja i Anna Puławska sensacyjnie przegrały walkę o bezpośredni awans z eliminacji do finału. Ich pogromczyniami były… koleżanki z reprezentacji, czyli druga polska osada płynąca w tym przedbiegu Martyna Klatt i Helena Wiśniewska. Nasze medalistki olimpijskie swej szansy muszą szukać w półfinałach.
– To dobrze, że trafiła nam taka osada jak Martyna i Helena. Chcąc zrobić sześć kwalifikacji olimpijskich, potrzebujemy nowych nazwisk. Cieszymy się, że dziewczyny demonstrują wysoki poziom. My z Karoliną potrzebujemy czasu, aby wrócić na dawny poziom i się zgrać. Im więcej wyścigów przepłyniemy, tym się rozkręcamy. Plusem dla nas jest fakt, że popłyniemy także w półfinale – mówi Puławska, który po słabszym występie w krajowych regatach kwalifikacyjnych w Wałczu powoli odbudowuje wysoką dyspozycję. – Myślę, że wychodzę na sportową prostą. Wydaje mi się, że w tym roku potrzebuję więcej czasu, aby się rozkręcić. Zeszły sezon był wyjątkowo szybki i te rezultaty faktycznie lekko przychodziły. W tym sezonie mamy kwalifikacje olimpijskie, cały świat jest bardzo dobrze przygotowany. My stopniowo się przygotowujemy tak, żeby na MŚ w Duisburgu pokazać jak najlepszą formę – argumentuje 27-latka.
Awans do sobotnich półfinałów wywalczyli Julia Olszewska, Piotr Morawski (oboje K1 200 m) czy Magda Stanny (C1 200 m). W półfinałach popłyną także: druga z kobiecych osad K4 500m (z kadry młodzieżowej): Zuzanna Błażejczak, Sandra Ostrowska, Julia Krajewska, Julia Olszewska, a także męskie czwórki. Ponadto, awans do sobotnich półfinałów K1 500 metrów uzyskali Justyna Iskrzycka i Sandra Ostrowska oraz Przemysław Korsak i Piotr Morawski, a w C1 500 metrów – Patrycja Mendelska, Justyna Dorozińska, Oleksii Koliadych i Arsen Śliwiński, a w K2 500 metrów Wojciech Pilarz i Wiktor Leszczyński oraz Stepun i Grabowski.
– Na pewno wszyscy czekaliśmy na start w kraju. Wydaje mi się, że zawodnicy również są zadowoleni, że możemy startować w Polsce w dobrych warunkach – uważa Ryszard Hoppe, trener reprezentacji Polski kajakarzy. – Dla nas ten PŚ też jest ważny, aby zobaczyć, jak reagują osady w zmienionych składach. Dla młodzieżowej czwórki był to pierwszy taki start. Z kolei w pierwszej seniorskiej osadzie mieliśmy trochę perypetii zdrowotnych, przez co nie było wielu wspólnych treningów. Uważam, że to pierwsze przetarcie nie było najgorsze, osiągnęliśmy siódmy czas przedbiegów. Mam nadzieję, że z biegu na bieg będzie coraz lepiej – liczy doświadczony szkoleniowiec.
Początek sobotnich zmagań w PŚ w Poznaniu od godziny 9:00. Od godziny 11 (do 12.45) rozpoczną się wyścigi finałowe. Wstęp na zawody jest bezpłatny. Transmisja finałowych, medalowych biegów od godziny 11:00 na antenie TVP Sport.
Pozostałe finały odbędą się w niedzielę począwszy od godz. 11.
Akredytacje dla dziennikarzy dostępne w godzinach rozgrywania zawodów w Centrum Prasowym pod trybunami (Tor Regatowy Malta, ul. Wiankowa 3)
Program minutowy: https://www.canoeicf.com/sites/default/files/poznan2023_startlist-v.1.1.pdf
Oficjalny kanał YouTube: www.youtube.com/c/WZKajWielkopolskiZwi%C4%85zekKajakowy
Złoto i srebro dla biało-czerwonych na Mistrzostwach Europy
Dwa medale wywalczyli nasi juniorzy w zakończonych w niedzielę 21 maja we francuskim Brive la Gaillarde Mistrzostwach Europy w wioślarstwie.
Złoto w rywalizacji czwórek podwójnych zdobyli Martin Weichhaus, Jakub Olszewski, Aleks Narożny i Tristan Hervet (JM4x). Polacy potwierdzili fantastyczną formę z soboty pewnie wygrywając z czasem 06:03,22. Drudzy byli Bułgarzy (06:04,27), a trzeci - Czesi (06:04,98).
Po srebro popłynęły: Kinga Kusiowska, Emilia Szczęch, Joanna Bajerska i Barbara Stępień (JW4x). Nasze zawodniczki stoczyły zacięty bój z osadą włoską, przez cały wyścig depcząc rywalkom po piętach (06:43,87). Ostatecznie do Włoszek straciły sekundę (06:42,86). Brąz wywalczyły Czeszki (06:45,16).
Na szóstym miejscu w JW1x zakończyła mistrzostwa Gabriela Stefaniak (08:04,07). Wygrała Włoszka Aurola Spirito (07:51,61), druga była Węgierka Luca Padar (07:55,44), a trzecia - Terezie Nastova (07:57,41).
Piąte miejsce w półfinale JM1x zajął Dominik Syposz (07:35,41) i wystąpił w finale B. W nim nasz młody jedynkarz zajął trzecią pozycję (07:23,07) kończąc regaty na dziewiątej pozycji.
Mateusz Bielak i Bartosz Kliber (JM2-) także uplasowali się na trzecim miejscu w finale B (07:00,10).
Julia Ćwiklińska i Amelia Pawłowska (JW2x) również były trzecie w finale B (07:29,82).
Taką samą pozycję zajęła czwórka bez sterniczki. Wiktoria Lewandowska, Zofia Przedmojska, Wiktoria Zawadzka i Julia Oszczęda (JW4-) uzyskały czas 07:15,56 w finale B.
Finał C JM2x wygrali Kamil Sieradzki i Wojciech Kalinowski (06:52,34).
Puchar Świata w kajakach, Poznań 2023
Już w piątek 26 maja na torze regatowym Malta w Poznaniu wystartuje czołówka kajakarzy z całego świata, m.in. mistrzowie olimpijscy i mistrzowie świata. Podczas rozgrywanego w stolicy Wielkopolski Pucharu Świata wśród 44 reprezentacji narodowych nie zabraknie polskich zawodników z medalistkami olimpijskimi na czele. Podczas zeszłorocznego Pucharu Świata biało-czerwoni aż szesnaście razy stawali na podium w tym cztery razy na najwyższym jego stopniu. Jak będzie w tym roku?
2023 rok będzie niezwykle ważny dla naszych zawodników ponieważ podczas rozgrywanych w niemieckim Duisburgu Mistrzostw Świata (23-27 sierpnia) oprócz medali będą walczyli również o kwalifikacje do przyszłorocznych Igrzysk Olimpijskich. Dlatego start w Poznaniu będzie świetną okazją do sprawdzenia formy.
W Pucharze Świata w Poznaniu wezmą udział zawodnicy z 44 federacji kajakowych: Algierii, Argentyny, Australii, Austrii, Azerbejdżanu, Belgii, Chin, Chorwacji, Czech, Danii, Egiptu, Estonii, Finlandii, Francji, Gruzji, Holandii, Hong-Kongu, Iranu, Irlandii, Izraela, Japonii, Kazachstanu, Kolumbii, Korei, Litwy, Łotwy, Niemiec, Norwegii, Nowej Zelandii, Portugalii, Republiki Południowej Afryki, Rumunii, Singapuru, Słowenii, Szwajcarii, Słowacji, Szwecji, Taipei, Ukrainy, Uzbekistanu, Węgier, Wielkiej Brytanii, Włoch i Polski.
Poznań po raz kolejny organizuje duże międzynarodowe zawody. Malta pełna kibiców kajakarstwa jest jeszcze piękniejsza niż zwykle. Puchar Świata to nie tylko walka o medale, ale także początek rywalizacji o Igrzyska Olimpijskie. Do Poznania zjadą najwięksi zawodnicy i zawodniczki. Nasi zawodnicy i trenerzy są gotowi. Wiem, że potwierdzimy obecność w czołówce światowych wioseł. Czekamy tylko na piękną pogodę i kibiców. - Jędrzej Solarski, Zastępca Prezydenta Miasta Poznania
Warto przypomnieć, że z zakończonego 14 maja w węgierskim Szeged Pucharu Świata reprezentanci Polski wrócili do kraju z ośmioma medalami i pod względem ich liczby zajęli drugie miejsce w generalnej klasyfikacji. Więcej mieli jedynie Węgrzy, bo 11.
PŚ w kajakarstwie jest jedną z imprez rozgrywanych na torze, który jest ważnym elementem poznańskiego sportu. Poznań to miasto kajaków, a obiekt ten służy do osiągania coraz to lepszych wyników. - Ewa Bąk, Dyrektor Wydziału Sportu UMP
Wiemy, że jesteśmy dobrze przygotowani. Dziękujemy miastu za pomoc przy organizacji tego wydarzenia. Mamy nadzieję, że dopisze nam pogoda i razem z kibicami stworzymy wielkie święto kajakarstwa, a za trzy lata tu w Poznaniu zorganizujemy Mistrzostwa Świata. - Ireneusz Pracharczyk, Dyrektor Generalny P. Świata
W piątek, pierwszy dzień złoto dla biało-czerwonych wywalczyła Dominika Putto, która triumfowała w konkurencji K1 na 200 metrów. W sobotę w C2 1000 metrów srebro wywalczył poznański duet: Łukasz Witkowski i Dominik Nowacki. Po brąz w olimpijskiej konkurencji C1 1000 m popłynął Wiktor Głazunow. Srebro i brąz w K1 na 1000 metrów zdobywały odpowiednio Justyna Iskrzycka i Anna Puławska. W niedzielę z kolei srebro na olimpijskim dystansie K2 500 metrów wywalczyły Martyna Klatt i Helena Wiśniewska. Po medal tego samego kruszcu sięgnęli w C2 na 500 metrów Aleksander Kitewski i Norman Zezula. Do tego w finale C2 Mix 500 metrów jako drudzy do mety dopłynęli Julia Walczak i Norman Zezula.
Mamy obiekt światowej klasy i również gratuluję utrzymania tego obiektu dzięki czemu Poznaniowi przyznawane są najważniejsze imprezy na świecie. Puchar Świata nie odbyłby się gdyby nie wsparcie Ministerstwa Sportu i Turystyki i naszych sponsorów, PGE Polska Grupa Energetyczna i LOTTO. To pozwoliło, że ten Puchar jest doskonale przygotowany a PZKaj dołoży wszelkich starań wraz z trenerami żeby zawodnicy odnieśli jeszcze większe sukcesy. - Jola Rzepka, Sekretarz Generalny PZKaj.
8 medali polskich osad w Szeged
Z dorobkiem ośmiu medali wrócą do kraju polscy kajakarze z zakończonego w niedzielę 14 maja Pucharu Świata, który odbył się w węgierskim Szeged. Trzy srebrne medale padły ich dorobkiem w ostatnim dniu. Drugie miejsce zajęli Martyna Klatt z Heleną Wiśniewską w K2 500 metrów, a także Norman Zezula w C2 500 metrów mężczyzn z Aleksandrem Kitewskim oraz w mikście na tym dystansie z Julią Walczak.
W niedzielnej sesji finałowej najbardziej interesowała nas postawa biało-czerwonych w konkurencjach olimpijskich. W finale K2 500 metrów kobiet zobaczyliśmy dwie polskie osady. W sobotnich półfinałach Martyna Klatt z Heleną Wiśniewską oraz Justyna Iskrzycka i Katarzyna Kołodziejczyk uzyskały najlepsze czasy, zaś dzień później na podium finałowej rywalizacji zobaczyliśmy tylko z pierwszą z par. Klatt z Wiśniewską pokonały metę za plecami faworytek z Nowej Zelandii – Lisy Carrington i Alicii Hoskin. Tym samym kobieca ekipa znad Pacyfiku zdobywała medale we wszystkich olimpijskich konkurencjach. W poprzednich dniach Polki wywalczyły krążki w nieolimpijskich biegach – po złoto w K1 200 metrów sięgnęła Dominika Putto, a druga i trzecia w K1 1000 metrów były kolejno Iskrzycka i Anna Puławska.
Wyścig C2 500 metrów mężczyzn mocno zaczęli Aleksander Kitewski i Norman Zezula, którzy od początku wysunęli się na prowadzenie. W drugiej połowie wyścigu stracili je na rzecz Węgrów Davida Korisanszky’ego i Adama Fekete. Polacy ostatecznie dopłynęli jako drudzy, trzeci byli Włosi Gabriele Casadei i Carlo Tacchini. Na siódmej pozycji uplasowali się inni biało-czerwoni (partnerem Polskiego Związku Kajakowego jest LOTTO) – Wiktor Głazunow i Tomasz Barniak, aktualni wicemistrzowie świata i Europy w tej konkurencji.
– Dla kogoś, kto nie obserwuje z boku naszych zawodników, taki obrót sprawy i kolejność na mecie może stanowić zaskoczenie. Aleksander Kitewski i Norman Zezula to mistrzowie świata U-23 z zeszłego roku, są młodzi i nastawieni na rozwój. Wiktora Głazunowa dużo kosztowały natomiast wyścigi w C1 1000 metrów, natomiast Tomek Barniak jeszcze nie jest w najwyższej formie, co nie znaczy, że za dwa tygodnie sytuacja pozostanie bez zmian. Cała czwórka wie, że stawką dwóch pierwszych PŚ w tym sezonie są miejsca na Igrzyska Europejskie w Krakowie – podkreśla Marek Ploch, szkoleniowiec reprezentacji Polski kanadyjkarzy.
Nasi kanadyjkarze znakomicie spisali się również w finale C2 Mix 500 metrów. Drugie miejsce zajęli Julia Walczak i Zezula, który tym samym w niedzielę zdobył swój drugi srebrny medal. Był to jednocześnie ósmy medal polskiej ekipy podczas PŚ w Szeged. Siódmi w C2 Mix 500 metrów byli za to Sylwia Szczerbińska i Aleksander Kitewski.
Kolejny Puchar Świata odbędzie się już za niespełna dwa tygodnie (26 – 28 maja) w Poznaniu. W imprezie wezmą udział zawodnicy z 35 federacji kajakowych: Argentyny, Australii, Austrii, Azerbejdżanu, Belgii, Chin, Chorwacji, Czech, Danii, Egiptu, Estonii, Finlandii, Francji, Gruzji, Izraela, Japonii, Korei, Litwy, Łotwy, Niemiec, Norwegii, Południowej Afryki, Portugalii, Rumunii, Singapuru, Słowenii, Szwajcarii, Słowacji, Szwecji, Taipei, Uzbekistanu, Węgier, Wielkiej Brytanii, Włoch i Polski.
źródło PZKaj
Znamy zwycięzców Otwartych Regatach kajakowych im. Wojciecha Skrzypczyńskiego
W sobotę 13 maja na poznańskiej Malcie ponad 500 zawodników z 31 klubów z całej Polski wystartowali w Otwartych Regatach kajakowych im. Wojciecha Skrzypczyńskiego. W imprezie, która odbyła się na dystansie 500 metrów wzięli udział m.in. zawodnicy Polskiej Kadry Narodowej Juniorów. Organizatorem imprezy jest Wielkopolski Związek Kajakowy.
Regaty były ostatnim sprawdzianem organizacyjnym przed Pucharem Świata
w kajakarstwie, który w stolicy Wielkopolski odbędzie się w dniach 26 – 28 maja.
W imprezie wezmą wówczas udział najlepsi zawodnicy z 35 federacji kajakowych: Argentyny, Australii, Austrii, Azerbejdżanu, Belgii, Chin, Chorwacji, Czech, Danii, Egiptu, Estonii, Finlandii, Francji, Gruzji, Izraela, Japonii, Korei, Litwy, Łotwy, Niemiec, Norwegii, Południowej Afryki, Portugalii, Rumunii, Singapuru, Słowenii, Szwajcarii, Słowacji, Szwecji, Taipei, Uzbekistanu, Węgier, Wielkiej Brytanii, Włoch i Polski. Warto przypomnieć, że podczas zeszłorocznych zawodów Pucharu Świata w Poznaniu polscy zawodnicy aż szesnaście razy stawali na podium – w tym cztery razy na najwyższym stopniu.
Zwycięzcy poszczególnych konkurencji:
C2 500m K - Ewelina Antos/ Elżbieta Łoboziak (AZS AWF Poznań)
C2 500m juniorek – Julia Kończal-Bohn/ Amelia Sołtyńska (Orzeł Wałcz)
C1 500m – Mateusz Cybula (AZS AWF Poznań)
K4 500m juniorek mł. – Klaudia Górzyńska/ Maja Kaczmarek/ Anastazja Michalska/ Maja Ściesińska (Zawisza Bydgoszcz)
C2 500m – Dawid Kozio/ Mateusz Cybula (AZS AWF Poznań)
K4 500m – Jakub Śliwa/ Nazar Datsyshyn/ Łukasz Pałubicki/ Patryk Kulczyński (Zawisza Bydgoszcz)
K2 500m dziewczynek – Helena Mikołajczak/ Jagoda Witek (AZS AWF Poznań)
K4 500m juniorów (kadra narodowa) – Alex Borucki/ ateusz Kubalski/ Aleksander Woronkiewicz/ Kacper Jastrząb
C1 500m juniorek – Julia Kończal-Bohn (Zawisza Bydgoszcz)
Viking 200m – Piotr Kubuś/ Arkadi Chirilenco/ Lena Boguś/ Akadii Artom (AZS AWF Poznań)
C2 500m młodzików – Maciej Cichocki/ Maciej Falbagowski (KKS Nowa Sól)
K2 500m juniorek (kadra narodowa) – Julia Kot/ Zofia Więcławska
K4 500m juniorów – Antoni Bednarek/ Igor Płaczek/ Krzysztof Płóciennik/ Eryk Szymura (Posnania Poznań)
K1 500m dziewczynek – Maja Bohdziun (G’Power Gorzów)
K4 500m juniorek – Zuzanna Gościniak/ Julia Kot/ Wiktoria Loba/ Aleksandra Szeliga (kadra narodowa)
K2 500m - Julia Seliwańska/ Wiktoria Konopska (G’Power Gorzów)
K4 500m dzieci – Adam Knyba/ Bazyli Wietrzykowski/ Nikita Veremchuk/ Bartosz Kozajda (AZS AWF Poznań)
K2 500m juniorów (kadra narodowa) – Alex Borucki/ Mateusz Kubalski
K1 500m juniorek – Natalia Szuchnik (Posnania Poznań)
C1 500m młodziczek – Anna Silivanenko (Wrocławski Klub Sportów Wodnych)
C1 200m młodziczek – Eliza Kowalska (Kopernik Bydgoszcz)
K2 500m młodziczek – Kinga Chojnacka/ Martyna Kowalska (Zryw Wolsztyn)
K2 500m dzieci – Piotr Klisiewicz/ Artem Danilov (G’Power Gorzów)
C1 500 m – Ewelina Antos (AZS AWF Poznań)
K2 500m – Jakub Śliwa/ Patryk Śliwa (Zawisza Bydgoszcz)
K2 500m młodzików – Maciej Bargiel/ Bartosz Kulpa (G’Power Gorzów)
K1 500m juniorów mł. Mateusz Kubalski (G’Power Gorzów)
C1 500m juniorów mł. – Maurycy Szmajter (AZS AWF Poznań)
K2 500m juniorek mł. – Maja Kaczmarek/ Anastazja Michalska (Zawisza Bydgoszcz)
K1 500m młodziczek (2009) – Martyna Kowalska (Zryw Wolsztyn)
K1 500m młodziczek (2010) – Julia Kamieniecka (G’Power Gorzów)
K1 500m młodziczek (2011) – Sara Krystosiak (Gdańskie Lwy)
K1 500m juniorów – Alex Borucki (KKW 1929 Kraków)
K1 500m dzieci – Antoni Adamczyk (Posnania Poznań)
C2 500m juniorek mł. – Karolina Górska/ Natasza Szymańska (Astoria Bydgoszcz)
K1 500m juniorek mł. – Oliwia Borucka (Kadra Narodowa)
K2 500m juniorów mł. – Mikołaj Kaźmierczak/ Mateusz Nieborak (Zryw Wolsztyn)
C4 500m – Kacper Filipczak/ Rafał Poklepa/ Kacper Grzelski/ Marceli Krawiec (Kadra Narodowa)
C1 500m młodzików – Bartosz Osiński (Włókniarz Chełmża)
K4 500m młodziczek – Antonina Pańczyszyn/ Natalia Przybyła/ Maja Szczepaniak/ Zuzanna Tomys (Zryw Wolsztyn)
K2 500m juniorów – Jakub Zajączkowski/ Kajetan Różański (Orzeł Wałcz)
K1 500m młodzików (2009) – Maciej Bargiel (G’Power Gorzów)
K1 5000m młodzików (2010) – Fortunat Łakomy(Orzeł Wałcz)
K1 500m młodzików (2011) – Mikołaj Kleist (G’Power Gorzów)
C2 500m młodziczek – Sandra Nowak/ Martyna Rassak (Warta Poznań)
C1 500m juniorów – Robert Chirilenko (AZS AWF Poznań)
C1 500m juniorek mł. – Amelia Marcinkowska (Orzeł Wałcz)
K1 500m – Jarosław Kajdanek (Energetyk Poznań)
C2 500m juniorów mł. – Maksym Bashov/ Pawel Lasak (Posnania Poznań)
K4 500m młodzików – Olivier Rozmarynowski/ Michał Słowiński/ Antoni Stejuk/ Igor Nowak (Zawisza Bydgoszcz)
K1 500m – Weronika Waligóra (AZS AWF Poznań)
K4 500m juniorów mł. – Jakub Adamus/ Patryk Stanoch/ Sviatoslav Verkhola/ Bartosz Witoszek (Czechowice Dziedzice)
Wojciech Skrzypczyński - w latach 1972 - 2005 działacz sportowy, wieloletni dyrektor i prezes, a od 2007 roku Prezes Honorowy KS Posnania Poznań. Do najradośniejszych chwil przeżytych w Klubie zalicza m.in. zdobycie Pucharu Polski przez siatkarzy w meczu z "Legią", trenowaną wówczas przez Huberta Wagnera; wywalczenie mistrzostwa Polski przez juniorów w rugby w 1973 roku; zdobywanie przez zawodników Klubu medali na igrzyskach olimpijskich i mistrzostwach świata w kajakarstwie, wioślarstwie i sportach motorowodnych. Poza Klubem udzielał się także w Wielkopolskim Stowarzyszeniu Sportowym i Polskim Związku Kajakowym.
Putto zwycięża na 200m podczas Pucharu Świata
Dominika Putto zwyciężyła w rywalizacji K1 200 metrów kobiet podczas piątkowych zmagań w Pucharze Świata w kajakarstwie, który jest rozgrywany w węgierskim Szeged. Czwarty na tym dystansie w gronie kanadyjkarzy uplasowali się Oleksii Koliadych oraz Magda Stanny i Patrycja Mendelska. Z kolei szóste miejsce w finale K4 500 metrów zajęła kobieca osada biało-czerwonych.
Putto z najlepszym czasem swojego porannego półfinału awansowała do biegu medalowego. Co ciekawe, miejsca w finale A zabrakło dla drugiej z Polek. Katarzyna Kołodziejczyk w swoim biegu przypłynęła jako czwarta i zarazem z czwartym czasem półfinałów, co pozwoliło jej awansować jedynie do finału B (była w nim druga). W finale A najlepiej spisała się za to jej reprezentacyjna (polskich kajakarzy wspiera LOTTO – Partner Polskiego Związku Kajakowego) i klubowa koleżanka. Putto, kajakarka Zawiszy Bydgoszcz, z czasem 42.40 sekundy najszybciej pokonała linię mety i tym samym zdobyła pierwszy w tym sezonie polski medal w Pucharze Świata w sprincie kajakowym.
Na szóstej pozycji w wielkim finale K4 500 metrów finiszowały Polki. „Atomówki” trenera Tomasza Kryka, które w Szeged startowały w składzie Karolina Naja, Helena Wiśniewska, Adrianna Kąkol i Dominika Putto, musiały uznać wyższość m.in. zwycięskich Chinek czy Nowozelandek z multimedalistką olimpijską Lisą Carrington na czele.
W piątkowych męskich biegach medalowych zobaczyliśmy jednego Polaka. Czwarty w ścisłym finale C1 200 metrów był Oleksii Koliadych, aktualny mistrz świata i brązowy medalista mistrzostw Europy w tej konkurencji. Z kolei w finale B C1 500 metrów był szósty, a ósmą lokatę zajął Łukasz Witkowski.
Również tuż za podium konkurencji C2 200 metrów kobiet uplasowały się biało-czerwone. Jako czwarte w finale A przypłynęły Magda Stanny i Patrycja Mendelska, a szóste były Amelia Braun i Katarzyna Szperkiewicz. Najlepsza w finale B C2 200 metrów była za to Dorota Borowska (Stanny była ósma).
Ósme miejsce w finale B K4 500 m mężczyzn zajęli reprezentanci Polski. Biało-czerwoni w składzie Jakub Stepun, Bartosz Grabowski, Przemysław Korsak i Sławomir Witczak wcześniej przypłynęli na szóstej pozycji w półfinale, za plecami najlepszych na świecie Hiszpanów czy Francuzów, trzeciej czwórki ostatnich ME w Monachium.
W piątek w Szeged startowali również nasi parakajakarze. Na czwartej pozycji w finale KL3 200 metrów mężczyzn uplasował się Mateusz Surwiło. Z kolei bliscy awansu do finałów konkurencji VL3 200 metrów byli Robert Wydera, Monika Kukla i Justyna Regucka.
W sobotę kolejne wyścigi z udziałem Polaków wspieranych przez PGE Polską Grupę Energetyczną S.A. W finałach A podczas porannej sesji zobaczymy kolejno Sylwię Szczerbińską i Julię Walczak (C2 500 m), Juliusza Kitewskiego wraz z Krystianem Hołdakiem oraz Dominika Nowackiego i Witkowskiego (wszyscy w C2 1000 m), Annę Puławską i Justynę Iskrzycką (obie K1 1000 m), a także Wiktora Głazunowa i Witkowskiego (obaj C1 1000 m). W popołudniowej biało-czerwoni powalczą o awans do półfinałów i niedzielnych finałów (m.in. Iskrzycka i Kołodziejczyk, Martyna Klatt i Wiśniewska oraz Korsak i Witczak w K2 500 m). Transmisja na żywo z tych finałów od godziny 11:00 na antenach TVP Sport i Eurosportu 2.
źródło PZKaj
Regaty Skrzypczyńskiego sprawdzianem organizacyjnym przed Pucharem Świata
Już w najbliższą sobotę 13 maja na poznańskiej Malcie odbędą się Otwarte Regaty kajakowe im. Wojciecha Skrzypczyńskiego. W imprezie, która odbędzie się na dystansie 500 metrów wystartuje 528 zawodników z 33 klubów z całej Polski we wszystkich kategoriach wiekowych. Wśród nich zawodnicy Polskiej Kadry Narodowej. Organizatorem imprezy jest Wielkopolski Związek Kajakowy.
Pierwszy wyścig godz. 10.00
Regaty będą ostatnim sprawdzianem organizacyjnym przed Pucharem Świata w kajakarstwie, który w stolicy Wielkopolski odbędzie się w dniach 26 – 28 maja.
W imprezie wezmą wówczas udział najlepsi zawodnicy z 35 federacji kajakowych: Argentyny, Australii, Austrii, Azerbejdżanu, Belgii, Chin, Chorwacji, Czech, Danii, Egiptu, Estonii, Finlandii, Francji, Gruzji, Izraela, Japonii, Korei, Litwy, Łotwy, Niemiec, Norwegii, Południowej Afryki, Portugalii, Rumunii, Singapuru, Słowenii, Szwajcarii, Słowacji, Szwecji, Taipei, Uzbekistanu, Węgier, Wielkiej Brytanii, Włoch i Polski. Warto przypomnieć, że podczas zeszłorocznych zawodów Pucharu Świata w Poznaniu polscy zawodnicy aż szesnaście razy stawali na podium – w tym cztery razy na najwyższym stopniu.
Wojciech Skrzypczyński - w latach 1972 - 2005 działacz sportowy, wieloletni dyrektor i prezes, a od 2007 roku Prezes Honorowy KS Posnania Poznań. Do najradośniejszych chwil przeżytych w Klubie zalicza m.in. zdobycie Pucharu Polski przez siatkarzy w meczu z "Legią", trenowaną wówczas przez Huberta Wagnera; wywalczenie mistrzostwa Polski przez juniorów w rugby w 1973 roku; zdobywanie przez zawodników Klubu medali na igrzyskach olimpijskich i mistrzostwach świata w kajakarstwie, wioślarstwie i sportach motorowodnych. Poza Klubem udzielał się także w Wielkopolskim Stowarzyszeniu Sportowym i Polskim Związku Kajakowym.
VI Płocki Piknik Olimpijski
Jutro, w sobotę 13 maja Płocki Klub Olimpijczyka przy współpracy z Płockim Towarzystwem Wioślarskim zaprasza na VI Płocki Piknik Olimpijski, który odbędzie się na przystani Płockiego Towarzystwa Wioślarskiego.
W programie imprezy, m.in. okolicznościowe wystąpienia zaproszonych gości, wyróżnienie zasłużonych zawodników i działaczy sportowych, odczytanie „Apelu Olimpijskiego” oraz tradycyjne otwarcie sezonu wioślarskiego w 141-letnim Płockim Towarzystwie Wioślarskim.
Wydarzeniem dnia będzie wręczenie „Medalu zasłużony dla Płocka” dla Jerzego Kraski – jedynego złotego medalisty olimpijskiego – wychowanka Klubu Sportowego „Masovia” oraz odsłonięcie pamiątkowej tablicy poświęconej trenerowi Bohdanowi Karwowskiemu - zasłużonemu dla płockiego i polskiego wioślarstwa - wychowawcy pięciu medalistów igrzysk olimpijskich, współtwórcy płockiej szkoły wioślarstwa.
W części rekreacyjno-sportowej o puchary Płockiego Klubu Olimpijczyka będą rywalizować reprezentanci trzech szkół podstawowych: SP NR 3, SP NR 4 oraz Szkoła Podstawowa z Radzanowa.
Zostaną rozegrane konkursy: przeciąganie liny, konkurs wiedzy olimpijskiej, biegi sztafetowe dziewcząt i chłopców oraz zawody na ergometrach wioślarskich w kategorii dziewcząt i chłopców. W tym samym czasie na Wiśle zostaną rozegrane pokazowe regaty wioślarskie z okazji otwarcia sezonu wioślarskiego z udziałem młodych zawodniczek i zawodników Płockiego Towarzystwa Wioślarskiego oraz mastersów (najstarsi z to wioślarki i wioślarze 80+) z Warszawy, Poznania, Olsztyna i z Płocka.
Swój udział w pikniku wstępnie potwierdzili Olimpijczycy – Elżbieta Jankowska, Grzegorz Stellak, Jerzy Kraska, Michał Cieślak, Ryszard Jedliński, Bogdan Zalewski, Piotr Buchalski, Marek Bałdyga oraz Paraolimpijczycy: Piotr Jaroszewski, Kamil Fabisiak, Jerzy Kulik. Czekamy na potwierdzenia udziału w imprezie pozostałych płockich Olimpijczyków.
Piknik zakończy się tradycyjnie integracyjnym spotkaniem ludzi płockiego sportu.
źródło PZTW
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135